poniedziałek, 14 marca 2011

1.

   Od dawna planowałem zacząć pisać takiego bloga. Wcześniej swoje głębsze myśli zapisywałem w notatniku lub starym zeszycie, który zakopałem głęboko pod ciuchami w szafie. Miałem też foto-bloga, ale za dużo ludzi go czytało, co nie pozwalało mi napisać wszystkiego czego bym chciał, bo zaraz mówiłoby o tym całe miasto i jego wszystkie szkoły zarówno gimnazjalne jak i te ponad. W końcu zmobilizowałem się i postanowiłem wziąć się do pracy, bo może być z tego później piękna pamiątka. Nie mam zamiaru podawać jego adresu nawet najlepszemu przyjacielowi. Nikomu.
   Mam na imię Maks. W styczniu skończyłem 17 lat. Mieszkam w małej wsi na dolnym śląsku. Mam dwójkę rodzeństwa i nierozwiedzionych rodziców. Brat - Adam, Siostra- Anita, obydwoje ode mnie młodsi. Brat ma 14 lat, siostra 8 bodajże. Wieku rodziców nie znam i pewnie jeszcze długo będę miał z tym problem. Wiem tylko, że są młodzi i przed czterdziestką. Jestem z porządnej, katolickiej wzajemnie kochającej się rodziny. Mieszkamy w dużym domu, mamy dwa psy i dwa samochody. Znajomi i rodzina uważają nas za wzór idealnej rodziny, lecz w rzeczywistości wygląda to o wiele inaczej niż mogłoby się to wydawać. Moja mama nazywa się Ewa, ojciec Józef i są kochającym się małżeństwem. Obydwoje pracują, tata w mieście, a mama prowadzi sklep w naszej miejscowości. Jeżeli jakimś cudem trafiłeś/aś na tego bloga i masz doświadczenie oraz znajomość ludzi siedzących w tej "branży", musisz wiedzieć, że pisanie bloga przez nastoletniego chłopaka to niecodzienny widok w polskim społeczeństwie internetowym. Zatem wszem i wobec śmiało przyznaję się do tego, że jestem gejem. Mam nadzieję, że w tej chwili to najlepsza odpowiedź na Twoje dotychczasowe pytania.
  Na tym blogu mam zamiar opisywać to, co w życiu mnie spotyka jak i to co mi się z mojej tajemniczej przeszłości się przypomni. Chcę podzielić się z ludźmi, którzy tutaj trafili moimi rozmyślaniami i zapewnić im dobrą i wciągającą, lecz krótką lekturę ;)

1 komentarz: